Na naszych poważnych portalach informacyjnych kolejne
informacje na temat prawdopodobnej fali (tsunami już chyba) emigracji, która
nieuchronnie nadciąga! Jeśli, któraś z tych fal rozbije się o szkockie
piaszczyste plaże, to zapraszam do zapoznania się
z dzisiejszym tematem. Dziś
trochę na temat języka jaki możecie usłyszeć po przyjeździe do Szkocji.
Pierwsza rzecz jaka może wam przyjść do głowy to pewnie stwierdzenie:
A cóż to
za język? Przecież – angielski! No i tu czeka was niespodzianka, ale o tym
w
dalszej części wpisu.
W różnych zakątkach tego malowniczego kraju usłyszeć
można wiele odmian angielskiego. W małych wioskach język używany przez tzw
chuhters (wiesniak) będzie inny od tego z wielkiego miasta, a i między szkockimi
miastami da się wyczuć różnice lingwistyczne. Podobnie z resztą jest w Polsce i
innych krajach. Nie oznacza to oczywiście, że używając wysokiego angielskigo
(high English – angielski z TV) nikt was nie zrozumie. Oczywiście wasz rozmówca
zrozumie, ale czy wy zrozumiecie to co on powie? Dla ludzi, którzy dopiero co
zawitali do Szkocji wielokrotnie jest szokującym to w jaki sposób Szkoci mówią.
Emigrantom potrzeba czasem paru ładnych tygodni, żeby oswoić się z tą mową. I
tak na przykład w Aberdeen, gdzie ja mieszkam, usłyszycie inną odmianę „angielskiego”
od tej używanej potocznie np. w Glasgow czy w Edynburgu. Niuanse językowe związane
z poszczególnymi miastami to na pewno temat na osobny wpis, wróćmy jednak do
głównego tematu. Angielski w Szkocji. Jednak czy to jeszcze jest angielski? Ja
osobiście uważam, że pomimo tego, że Szkoci nie posługują się na co dzień swoim
(jeżeli mogę tak to ująć) językiem (Gaelic), i tak ten którego używają różni
się od potocznego angielskiego. Postaram się zatem przybliżyć wam ten jakże
fascynujący język, i udowodnić wyżej postawioną tezę.
Świadom jestem, iż nawet w samej Anglii te różnice często
można zauważyć.
W Szkocji jednak wszystko jest naznaczone swoistym bravehaert'owskim poczuciem
dumy narodowej. Scottish not British można czasem przeczytać na wlepkach rozklejonych
po miastach. Tak samo jest i z językiem. Szkockim nie angielskim posługują się
ludzie w Szkocji. Podobnego zdania są Anglicy, którzy zawitali za wał Hadriana
po raz pierwszy. Wielu z nich ma problemy z poprawnym zrozumieniem zwrotów
szkockich. Aby nie być gołosłownym przytoczę przykłady słów, których używają
autochtoni w tej części Brytanii wraz z ich oryginalną wymową. Skoro mieszkam w
Aberdeen nie mogę nie zacząć od sławnego tu aberdońskiego przywitania: Fit Like Ma Loon!? W odpowiedzi powinniście usłyszeć: Nae bad.
Jeżeli
chodzi o wymowę poszczególnych liter Szkoci mają o wiele twardsze „r” oraz „ch”
brzmi całkowicie inaczej. Litera „k” jest również bardziej ostra. Ta również w
angielskim brzmi bez naszego „y” na końcu. O ile w niektórych przypadkach „r” w
języku angielskim jest nieme np.: „computer”, to u Szkotów brzmi podobnie jak u
Francuzów. No może natężenie jest trochę mniejsze. Natomiast w wymowie „ch” to
natężenie już bardzo wyraźnie można usłyszeć, np.: „Loch Ness”. Anglik
przeczyta jak po polsku. Szkot zaś czyta „Lochrrrrrr…”.
Tak
więc enjoy. W nawiasach podaje możliwie przybliżoną wymowę używając języka
polskiego. Jeśli nie ma podanej wymowy to znaczy, iż należy próbować wymówić to
po angielsku, ale i tak takiego słowa w angielskim nie ma. Bardzo chętnie
usłyszę słowa twórczej krytyki oraz jeśli kto zna więcej szkockiego slangu feel
free to post it in your comments!
Hae
(he) – have
Hame
(hejm) – home
Hoose
(huus) – house
Hummin
– bad small
Hunner
– hundred
Huvnae
– haven’t
Mair
(mer) – more
Merrit (merit)–
married
Moose
(mus) – mouse
Oot (ut)
– out
Peely
wally – pale
Skelp –
slap
Sleekit
– sly
Stookie
– plaster cast
Willnae
(łilne) – will not
Widnae
– would not
Windae
– window
Wummin
(łumin) – women
Ye (je)–
you
Yin
(in) – one
Maw
(ma) – mum
Tatlieboogle
– scarecrow
Clyping
(klajpin)– tall tales
Wallies
– false teeth
Nicht
(nichrrt) – night
Bricht (brichrrt)–
bright
Braw –
good
Loon –
boy
Gan (gean)–
going
Brea (bre)
– hill
Guid
–good
Tae
(te) – to
Gie
(gi) – give
Whit or
fit (łit, fit) – what
Lang
(lang) – long
Dinnae
(Dine) – don’t
Fur (fur)
– for
Deid (diid)
– dead
Jist (dzist)
– just
Haud (hod)
– hold
Noo –
now
Ken (ken)
– know
Aye (aj)–
yes
Richt (richrrt)–
right
Baw –
ball
Aboot (abut)
– about
Baim –
baby/child
Bide –
wait or stay
Blether
– talkative
Quine –
lass or lady
Braw –
good
Breeks
– trousers
Coo
(ku) – cow
Crabbit
(krabit)– bad tampered
Dae (dee)–
do
Drookit
– Soaking wet
Dug –
dog
Dunderhead
Eegit
(IDIOT)
Numptie
Galoot
– all mean idiot
Dunt –
bump
Gaunnae
– going to
Glaikit
– stupid
Greet – cry
Na koniec kilka zwrotów i powiedzeń szkockich:
Haud
yer wheest (hołd yer łist) – be quiet
I’ll
gie ye a skelpit lug (Aj gi je e skelpit lug) – I’ll give you a slap on the ear
Long
may yer lum reek (long mej jer lum rik) – may you live long and stay well
Noo
jist haud on – now just hold on
I’m
fair plucked – I am short of breath
It’s a
dreich day – when it’s cold or wet outside
Gonnae
no’ dae that – don’t do that
I’m
pure done in – I’m tired
Ah umnae
– I am not
Ma
heid’s mince (Ma hids mins) – my head’s a bit mixed up
I moje
ulubione!!!
It’s a
braw bricht moonlit nicht the nicht – it’s a good bright moonlit night tonight
A-wiz-nae
– I was not
Hogmanay – new year’s
eve
Mam nadzieje, że się podobało.
Jeśli kto chce więcej wpiszcie scottish slang w Google albo znajdźcie Szkota na
youtube.
Special thanks to my friend A. Murray for checking this slang from the Englishman point of view. :)